Przejdź do treści

BIK – co to jest i jak działa?

  • przez
BIK co to jest

Sytuacje, w których bank odmawia udzielenia kredytu po analizie danych otrzymanych z BIK, nie należą (niestety) do rzadkości. Jakie pozyskane z tej bazy informacje są najczęstszą przyczyną negatywnej decyzji instytucji finansowej? I czy istnieje sposób, by uporać się z takim problemem?

Czym jest BIK?

BIK to skrót, pod którym kryje się Biuro Informacji Kredytowej.

Instytucja ta zajmuje się gromadzeniem danych na temat zobowiązań pożyczkobiorców i kredytobiorców. Informacje te są następnie udostępniane podmiotom rynku finansowego i wykorzystywane w procesie analizy złożonych przez konkretną osobę wniosków o kredytowych.

Jak działa to w praktyce? Zobaczmy na przykładach.

Pan Iksiński zaciągnął pożyczkę w banku. Niestety, kredyt nie został spłacony w terminie. Informacje o tym trafiły do BIK. Kiedy pan Iksiński zjawi się więc w innym banku i złoży wniosek o pożyczkę, analitycy, którzy będą podejmować decyzję o przyznaniu finansowania, zobaczą, że w przeszłości miał on problemy. W rezultacie szanse pana Iksińskiego na otrzymanie kredytu znacząco zmaleją.

Pan Ygrekowski również zaciągnął pożyczkę w banku, jednak spłacał ją zgodnie z harmonogramem. Informacja ta – podobnie jak w przypadku pana Iksińskiego – trafiła do BIK. Jej efekt będzie jednak odwrotny: każdy bank, który zobaczy pozytywną historię kredytową pana Ygrekowskiego, uzna go za klienta wiarygodnego.

Oczywiście jest to spore uproszczenie, ale dobrze oddaje podstawową ideę działania BIK.

Jakie dane są widoczne w BIK?

Raport, jaki bank otrzymuje od BIK, zawiera szereg danych. Dotyczą one między innymi:

  • daty udzielenia kredytu i jego kwoty;
  • wysokości rat;
  • ilości kredytobiorców (jest to istotne zwłaszcza w przypadku zobowiązań zaciągniętych przez więcej niż jedną osobę);
  • historii spłaty.

Powyższe informacje podawane są oddzielnie w odniesieniu do każdego kredytu.

W raporcie BIK widoczna jest również ilość zapytań o pożyczkę, złożonych przez klienta w ostatnim okresie (wbrew pozorom – może być to niezwykle istotne). Nie ma w nim natomiast informacji o tym, kto udzielił konkretnego kredytu. Bank nie widzi również danych wycofanych z przetwarzania ze względu na upływ terminu, w którym było ono dopuszczalne (w praktyce jest to 5 lat od daty spłaty; warto jednak wiedzieć, że niektóre instytucje „skracają” samodzielnie ten okres i biorą pod uwagę np. ostatnie 3 lata historii kredytowej).

Raport BIK może również uzyskać sam klient banku. Dokument ten zawiera więcej informacji  – są w nim np. nazwy kredytodawców czy informacje wycofane z przetwarzania. O sposobie pozyskania takiego dokumentu opowiemy w dalszej części artykułu.

Po co bankom dane z BIK?

Analiza raportu BIK ma kilka podstawowych celów.

Opóźnienia w BIK

Pierwszym z nich jest wykrycie aktualnie występujących opóźnień spłaty. Procedury bankowe są zwykle w takiej sytuacji bezwzględne –  następuje automatyczne odrzucenie wniosku kredytowego.

Wysokość rat w BIK

Weryfikowana jest też zgodność danych, podanych przez klienta podczas wywiadu kredytowego (i widocznych we wniosku) ze stanem faktycznym. Dotyczy to głównie wysokości rat oraz przyznanych sald kart kredytowych i linii pożyczkowych.

Oczywiście analitycy uwzględniają fakt, że wiele osób nie zna dokładnej wysokości spłacanych rat i podaje je w zaokrągleniu (niekiedy wraz z innymi płatnościami przesyłanymi do banku, na przykład składkami ubezpieczenia kredytu). Niewielkie niezgodności są więc dopuszczalne, co najwyżej klient może zostać poproszony o ich skorygowanie.

Wysokość aktualnie spłacanych rat ma istotne znaczenie dla wyliczenia zdolności kredytowej i kilku innych wskaźników, istotnych dla ustalenia maksymalnej kwoty kredytu, jaki może być udzielone danej osobie. Warto o tym pamiętać.

Historia kredytowa w  BIK

Przedmiotem weryfikacji jest też bardziej odległa historia kredytowa. Analizowane są przy tym zarówno kredyty aktywne (aktualnie spłacane) jak i zamknięte (spłacone w przeszłości). Pod uwagę często brana jest również punktacja BIK.

Kto pyta … błądzi

Ostatnim analizowanym czynnikiem jest ilość zapytań.  Klienci, którzy w ostatnim czasie złożyli wiele wniosków o kredyt (każdy z nich widoczny jest jako takie właśnie „zapytanie”), budzą wśród bankowców sporą nieufność.

Oczywiście można to tłumaczyć chęcią zbadania oferty różnych banków, jednak pamiętać, że nie wszyscy analitycy w to uwierzą. Warto więc zachować umiar (tym bardziej, że duża ilość zapytań może spowodować obniżenie punktacji BIK).

Jestem w BIK – co to znaczy?

Bank, odrzucając wniosek kredytowy, musi podać uzasadnienie podjęcia takiej decyzji. Bardzo często jest ono niezwykle lakoniczne – stąd klient dowiaduje się jedynie, że „jest w BIK-u”.

W praktyce taki powód odmowy może oznaczać każdą z wymienionych wyżej sytuacji (za wyjątkiem niezgodności danych z raportu BIK z wnioskiem i związanej z tym brakiem zdolności kredytowej).

Klient może jednak samodzielnie pobrać raport BIK i sprawdzić, co mogło być przyczyną odmowy.

Jak samodzielnie pobrać raport BIK?

Raport można pobrać ze strony internetowej Biura Informacji Kredytowej. Wymaga to oczywiście wcześniejszego założenia profilu i podania danych.

Istnieją dwa podstawowe rodzaje raportów BIK dla klientów indywidualnych:

  • Raport bezpłatny może być pobrany raz na 6 miesięcy. Zawiera on wszelkie niezbędne dane, jednak czas oczekiwania na jego uzyskanie jest dość długi (może wynieść nawet 30 dni). Co więcej, raport ten nie jest zbyt czytelny.
  • Raport płatny jest dostępny praktycznie od ręki. Można przy tym wykupić zarówno jednorazową usługę jego udostępnienia, jak i cały pakiet, pozwalający na kilkukrotne pozyskanie tego typu danych (może to być przydatne na przykład wówczas, gdy chcemy „posprzątać” swoją historię).

Uwaga: na głównej stronie BIK znajdziemy najczęściej jedynie informacje o możliwości uzyskania raportów płatnych. Warto pamiętać, że podobną usługę można uzyskać również za darmo.

Co zawiera raport BIK dla użytkownika indywidualnego?

Raport BIK dla klientów indywidualnych zawiera te same dane, które otrzymują bankowcy, oraz – dodatkowo – informacje:

  • o instytucjach, które udzieliły każdej widocznej w dokumencie pożyczki;
  • przetwarzane w celach statystycznych (czyli takie, które dotyczą kredytów spłaconych ponad 5 lat temu).

Dzięki temu klienci mogą np. łatwo uregulować ewentualne przeterminowania. Te zaś mogą wynikać nawet z niewielkiego niedopatrzenia.

Przykład: Rata pana Iksińskiego wynosiła 155,13 zł. Niestety, przy wprowadzaniu kwoty przelewu – pan Iksiński wykonywał go osobiście w bankowości elektronicznej innej instytucji finansowej – doszło któregoś dnia do pomyłki: wysłane zostało 151,53 zł. Niedopłata była na tyle niewielka, że kredytodawca zignorował ją i nie wysłał monitu. W rezultacie jednak kredyt nie zamknął się – chociaż pan Iksiński święcie wierzy, że zakończył jego spłatę, w raporcie BIK widnieje on jako zobowiązanie przeterminowane.

Na szczęście banki mają zwykle zdrowe podejście do takich sytuacji i nie odrzucają wniosków klientów z powodu drobnych niedopłat, wynikających z końcowych rozliczeń kredytów. Warto jednak porządkować swoje sprawy – pomóc w tym może właśnie raport BIK.

Jak zbudować historię w BIK? I dlaczego warto to zrobić?

Banki niechętnie udzielają większych kredytów osobom, których raport BIK jest pusty. Warto więc – jeżeli planujemy na przykład kupno na kredy mieszkania – zbudować wcześniej odpowiednią historię kredytową.

Można dokonać tego stosunkowo prosto, na przykład kupując drobny sprzęt elektroniczny na raty (czasem kredyt taki może być darmowy – chociaż właściwsze jest określenie „wliczony w cenę produktu”) lub zaciągając niewielką pożyczkę gotówkową (najlepiej w banku, w którym mamy konto – instytucja taka zwykle „przymyka oko” na brak historii, biorąc pod uwagę związki z klientem, zbudowane przez wpływającą na ROR wypłatę).

Oczywiście im więcej pozycji będzie na liście spłaconych przez nas terminowo zobowiązań, tym – z punktu widzenia bankowców – lepiej.

Jak wyczyścić BIK?

Dane z BIK mogą zostać usunięte na wniosek klienta, jednak tylko w sytuacji, gdy:

  • kredyt został spłacony poprawnie (usuwanie takiej informacji o nim nie zawsze ma sens);
  • kredyt został spłacony po terminie, ale od momentu jego spłaty minęło 5 lat.

Może się również zdarzyć, że dane na temat kredytu zostały wpisane do BIK błędnie (tak, pracownicy banków też się mylą). Można wówczas liczyć na usunięcie informacji o takim kredycie z raportów Biura Informacji Kredytowej, trzeba jednak udowodnić, że doszło do pomyłki.

Wróć do strony głównej

 

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *