Kredyt jest jednym z najpopularniejszych produktów finansowych. Zwykle głównym parametrem, jaki bierzemy pod uwagę przy jego zaciąganiu, jest dostępność i łatwość spłaty. Warto jednak pochylić się dłużej również nad kwestią kosztów. Jak więc sprawdzić, czy kredyt jest tak tani jak twierdził doradca w banku?
Tani kredyt gotówkowy – o czym mówimy?
Przedmiotem naszych rozważań będzie przede wszystkim kredyt lub pożyczka gotówkowa, przeznaczana na dowolny cel. Nie będziemy więc omawiać produktów bardziej skomplikowanych, takich jak kredyty mieszkaniowe czy hipoteczne.
Pożyczki, które weźmiemy pod lupę, można zaciągnąć:
- w banku,
- w SKOK-u,
- w innej instytucji finansowej.
Tu drobna uwaga: kredyt nie jest tym samym co pożyczka.
Różnica polega na tym, że w przypadku pierwszego z wymienionych produktów musimy określić cel, na jaki przeznaczymy pozyskane środki. Niekiedy bank może poprosić nas również o udokumentowanie sposobu ich wykorzystania. W przypadku kredytów gotówkowych to ostatnie nie jest jednak najczęściej praktykowane.
Można więc powiedzieć, że kredyt gotówkowy różni się zwykle od pożyczki jedynie nazwą.
Tani kredyt – czyli jaki? Jak obliczyć koszt kredytu?
Najprostszym sposobem określenia kosztu kredytu jest … odszukanie stosownego zapisu w dokumentach. Tak, banki mają obowiązek podać tego typu informację, jeżeli tylko umowa podlega rygorom Ustawy o kredycie konsumenckim.
Przy okazji analizy informacji w umowie warto sprawdzić, czy aby przypadkiem doradca nie próbuje sprzedać nam produktu, który nie jest wymagany przez procedury danej instytucji finansowej, a którego nie chcemy (praktyki takie zdarzają się niestety dość często, a biorą się przede wszystkim z wyśrubowanych planów sprzedażowych, nakładanych na personel placówek bankowych). Przykładowo: koszt składek ubezpieczeniowych nie będzie doliczony do całkowitych kosztów kredytów, jeżeli dane ubezpieczenie nie jest obowiązkowe.
Wiele osób zwraca też uwagę na rzeczywistą stopę procentową (RRSO). Teoretycznie ma to sens, w praktyce – może prowadzić do błędów. Dlaczego?
RRSO obliczane jest według skomplikowanego wzoru, który uwzględnia między innymi okres kredytowania. Pożyczka stosunkowo tania, ale zaciągnięta na krótki czas, może mieć więc wyższe RRSO od zobowiązania drogiego, ale długoterminowego (szczególnie wtedy, gdy duża część opłat jest w jej przypadku pobierana z góry). Rzeczywista roczna stopa procentowa powinna więc służyć jedynie do porównywania produktów kredytowych o podobnym okresie spłaty.
Gdzie można dostać kredyt, który nas nie zrujnuje?
Teoretycznie najtańsza powinna być pożyczka, udzielana przez bank, w którym mamy konto. Niestety, nie zawsze tak jest.
Może to wynikać z różnych czynników. Być może nasza ukochana instytucja finansowa sądzi, że będziemy jej na zawsze wierni i w związku z tym stara się zarobić na nas tyle, ile tylko można. Może być jednak również tak, że w przeszłości nie spłacaliśmy wszystkich swych zobowiązań w terminie, nasza zdolność kredytowa jest już znikoma lub w inny sposób „zapracowaliśmy” sobie na opinię klienta podwyższonego ryzyka.
Gdzie więc można dostać kredyt, który nie obciąży nadmiernie naszych finansów?
Przede wszystkim – raczej nie w firmie pożyczkowej. Chcąc znaleźć najtańszy kredyt gotówkowy powinniśmy odwiedzić kilka placówek bankowych (ewentualnie SKOK-owskich) i poprosić o wydruk symulacji. Możemy być przy tym pewni, że bankowcy będą namawiać nas na złożenie wniosku. Na tym etapie jeszcze tego nie robimy.
Uwaga: może się zdarzyć, że w którejś z instytucji finansowych faktycznie trzeba złożyć wniosek o kredyt gotówkowy, by otrzymać symulację. Banki często uzależniają koszt kredytu od tego co widzą w BIK-u, więc bez złożenia zapytania otrzymamy dane niepełne. Możemy wówczas poprosić o symulację, stworzoną według danych z przykładu reprezentatywnego (może się jednak zdarzyć, że w momencie, gdy faktycznie zawnioskujemy o kredyt, może on okazać się droższy).
Po powrocie do domu sprawdzamy koszty całkowite kredytu i wybieramy najlepszą ofertę.
Czy kredyt gotówkowy online będzie tani?
Dla banku – na pewno. Nie poniesie on w końcu kosztów naszej obsługi w oddziale (każda godzina pracy doradcy klienta kosztuje, podobnie zresztą jak wynajęcie lokalu czy media). Jeżeli zdecydujemy się zaciągnąć kredyt gotówkowy przez internet, pozwolimy prezesom banku znacznie obniżyć koszty funkcjonowania danej instytucji.
Oczywiście korzystanie z takiego kanału sprzedaży może być opłacalne również dla nas, klientów. Bardzo często banki promują go, oferując atrakcyjne oprocentowanie i niskie koszty kredytu tym klientom, którzy zdecydują się na zaciągnięcie pożyczki gotówkowej online.
Oczywiście warto wszystko policzyć samemu.
Kwota kredytu i okres kredytowania a koszt
Warto wiedzieć, że im dłuższy okres kredytowania, tym większy całkowity koszt zaciąganego przez nas zobowiązania. Jednocześnie może okazać się, że tak zwane oprocentowanie rzeczywiste (RRSO) maleje wraz ze wzrostem liczby miesięcy. Nie oznacza to jednak, że kredyt ratalny na dłuższy okres jest tańszy (co może próbować wmówić nam doradca) – po prostu koszty, pobierane z góry, ładniej się rozkładają w długim okresie czasu.
Co do zasady koszt całkowity kredytu konsumpcyjnego zależy też od jego kwoty – im jest ona wyższa, tym pokaźniejszą sumę odsetek trzeba będzie zwykle zapłacić, tym większa będzie również zwykle prowizja i ubezpieczenie. Oczywiście bywają wyjątki od tej reguły, jednak są one raczej ewenementem.
Tani kredyt gotówkowy bez zaświadczeń – czy to możliwe?
Może wydać się to dziwne, ale tak.
Najczęściej produkty tego typu mają jednak przede wszystkim posłużyć bankowi do ściągnięcia nowych klientów lub zachęcenia ich do zaciągnięcia zobowiązań. Niekiedy możemy spotkać się z przygotowaną wcześniej ofertą. Ta ostatnia sytuacja dotyczy przede wszystkim osób, korzystających z bankowości internetowej – tu możemy odwołać się do przytoczonego wcześniej kredytu online – i tych, na które konta wpływają regularnie wypłaty.
Tania pożyczka w pytaniach i odpowiedziach
Doradca w moim banku oferuje mi bardzo niskie oprocentowanie kredytu. Czy oznacza to, że pożyczka ta jest tania?
Oznacza to, że pożyczka MOŻE być tania. Warto zapytać jednak o pozostałe koszty kredytu: opłatę przygotowawczą, prowizję, ubezpieczenie …
Znalazłem w internecie porównywarkę kosztów kredytów gotówkowych. Czy warto z niej skorzystać?
Warto, trzeba jednak pamiętać, że nie wszystkie rankingi tego typu są wiarygodne. Nie każdy może też dostać kredyt gotówkowy, który jest najtańszy – zwykle produkty tego typu dostępne są dla klientów, ocenianych przez banki jako „najmniej ryzykowni”.
Co stanie się z oprocentowaniem mojego taniego kredytu, gdy zmienią się stopy procentowe NBP?
Zapis taki powinien znaleźć się w umowie. Jeżeli nie możesz go znaleźć – poproś o pomoc doradcę.
Czy można znaleźć otrzymać kredyt za darmo?
Zdziwisz się, ale tak.
Produkty takie mogą mieć charakter promocyjny – oferowały je w przeszłości m.in. Credit Agricole i Getin, czyli dość duże instytucje. Miało to zapewne zachęcić klientów do zaciągania kolejnych pożyczek i pokazać, jak bardzo przyjazne są bankowe procedury. Akcje te odbyły się kilka lat temu, nie jest jednak powiedziane, że podobne promocje nie pojawią się w przyszłości.
Kredyt na dowolny cel, bez opłat, można też zaciągnąć w niektórych firmach pożyczkowych. Warto jednak zachować ostrożność i – przede wszystkim – dokładnie przeczytać oferowane warunki. Może się okazać, że niedopełnienie jakiejś drobnej formalności skończy się tym, że kredyt przestanie być bezpłatny i nie można go będzie nawet nazwać przystępnym cenowo.
